Jeśli panujesz powrót z Zanzibaru przez Niderlandy musisz wykonać test przed wylotem. Nowe regulacje rząd Niderlandów wprowadził 29 grudnia 2020 roku. Obejmują one nawet pasażerów przesiadających się! Tak oto, żeby móc wejść na pokład samolotu linii KLM lecącego z Dar Es Salaam do Amsterdamu — i tym samym wrócić do domu — musieliśmy mieć dokument potwierdzający negatywny wynik testu. Co ciekawe i co utrudniało sprawę: test w momencie przylotu do Amsterdamu musiał mieć mniej niż 72 godzin. Ponadto drugim wymogiem była deklaracja, na której trzeba było podać dokładną godzinę przeprowadzenia testu. Nie chcieliśmy w żaden sposób koloryzować rzeczywistości, więc przyjęliśmy, że chodzi o moment pobrania próbki.
Po szybkiej kalkulacji wyszło, że żeby wszystko było prawilne musimy wykonać test w poniedziałek 04.01 około 9 rano czasu lokalnego, żeby nie przekroczyć 72 godzin w czwartek 07.01 po przylocie o 7 rano do Amsterdamu. Test musielibyśmy odebrać we środę tuż przed wylotem. To było niemałe wyzwanie, bo… w klinice i wszędzie informują, że wyniki będą dostępne po 72 godzinach od wykonania testu. Byłam przekonana, że na bank nie otrzymamy wyniku na czas… W tej sytuacji musielibyśmy przebukować lot ze środy na czwartek i powołać się na to, że nie dostaliśmy wyników — w drodze wyjątku ważność testu wydłuża się wtedy do 96 godzin.
Co zrobiliśmy? Test wykonaliśmy w poniedziałek rano, a w środę do 14 czekaliśmy na wynik, który miały zostać wysłane mailem. Niestety nic nie otrzymaliśmy… Pan z antykwariatu, którego rodzice Stasia znali z poprzednich wyjazdów, zachęcił nas do tego, żeby pojechać do kliniki Migombani ASAP (zamykają o 15:30) i poinformować, że dzisiaj wyjeżdżamy i musimy otrzymać wyniki testów. Po 15 minutach dojechaliśmy do kliniki, gdzie po 30 minutach okazało się, że wyniki dla trzech osób z naszej grupy już są, a ja ze Stasiem musieliśmy jeszcze chwilę poczekać. Nie wiem na co dokładnie czekaliśmy, ale — uffff, udało się! Co prawda certyfikat Stasia miał błąd w jego nazwisku, więc musieliśmy jeszcze dodatkowo poczekać na korektę. Cały proces odbioru wyników zajął nam ponad godzinę, a uwaga, kolejki nie było 😉 Wszystko działo się w rytmie pole pole, czyli powolutku.
🔺 Wskazówka Po otrzymaniu wyniku koniecznie sprawdź, czy wszystkie dane na certyfikacie takie jak numer paszportu, data urodzenia, imię, nazwisko są poprawne.
💡 Ciekawostka Na dokumencie potwierdzającym negatywny wynik mieliśmy wpisaną datę 05.01, nie zaś datę pobrania od nas próbki. Z tego co wiem wielu turystów robi test od razu po przylocie na Zanzibar, bo i tak Ministerstwo Zdrowia wpisuje taką datę na certyfikacie, żeby było dobrze… Stąd też pytają o datę wylotu, żeby wpisać odpowiednią datę wykonania testu.
💡 Ciekawostka Na początku stycznia w Polsce negatywny wynik na covid nie zwalniał z kwarantanny.
Certyfikat Deklaracja dla rządu Niderlandów
😷 Procedura testowania na COVID-19 na Zanzibarze
Przygotowanie przed testem na COVID-19
Żeby wykonać test na COVID-19 niezbędne jest uiszczenie opłaty w wysokości 80$. Jest to pierwszy krok, który w dużej mierze determinuje czas, jaki zajmie cała procedura. Opłatę można dokonać na dwa sposoby:
- W banku People’s Bank of Zanzibar. Dokonuje się wtedy wpłaty na konto Ministerstwa Zdrowia (Wizara Ya Afya). Opłatę w USD uiszcza się na konto: 0708288000. Należy pamiętać, że banki są czynne zazwyczaj od 8:00-15:30 od poniedziałku do piątku, w sobotę do około 13, a w niedzielę nieczynne.
- Płacąc kartą VISA na miejscu w klinice Migombani (Mastercard i inne karty nie są przyjmowane). Przy czym tę opcję nam odradzono, ponieważ czasami terminale padają, i wtedy i tak trzeba biec do banku.
🔺 Wskazówka Opłatę za test można wykonać dużo wcześniej, żeby mieć to z głowy. Jeżeli jesteście na południu wyspy, to w Makunduchi znajduje się filia banku. W Stone Town bank People’s Bank of Zanzibar znajdziesz bez problemu, jeden jest nawet blisko kliniki.
W Migombani wisi taka informacja: akceptują VISA i gotówkę o ile zapłaci się nią przez bank 😉 Tak wygląda przekaz
Procedura testowania w klinice PHEOC – Migombani
KROK 1
Zanim pojedziesz do kliniki polecam zrobić ksero paszportu już w hotelu. Jest niezbędne do przeprowadzenia testu. Upewnij się, że hotel kseruje dobrą stronę (Stasiowi skserowano wizę amerykańską; na szczęście mieliśmy dodatkowe własne kopie). Ponadto weź ze sobą potwierdzenie dokonania opłaty w banku, paszport i maseczkę. Choć jeżeli chodzi o maseczkę to niewiele osób faktycznie miało ją założoną…
KROK 2
Po przyjeździe do Migombani zobaczysz na wprost biały budynek, a po prawej stronie namiot. Najpierw musisz udać się do namiotu i drugiego stanowiska (w pierwszym stanowisku przyjmują płatności kartą). Niestety nic nie jest oznaczone, więc trzeba poruszać się trochę na czuja. Pan na podstawie potwierdzenia opłaty w banku wyda kolejne zaświadczenie, z którym udajesz się do trzeciego stolika najbardziej po lewej stronie.
W pierwszej kolejności należy udać się do namiotów po prawej stronie. Za to w okienku, które widać na wprost w budynku odbiera się wyniki testu. Tak wygląda zaświadczenie, które dostaje się przy pierwszym stoliku na podstawie opłaty bankowej
KROK 3
Przy trzecim stoliku pani weryfikuje potwierdzenie opłaty oraz bierze od nas kopię paszportu. Notuje informacje dotyczące naszego wieku, zawodu, daty wylotu, telefonu kontaktowego. Po czym wydaje numerek na test. Ponadto dopytuje się, czy wynik testu chcemy otrzymać na maila czy osobiście go odbierzemy. W tamtym momencie zdecydowaliśmy się na mail, bo mieliśmy nadzieję, że będzie szybciej, ale ostatecznie pojechaliśmy osobiście odebrać dokumenty.
KROK 4
Po tym jak dostaliśmy numerki na test, usiedliśmy na plastikowych krzesłach na zewnątrz i czekaliśmy aż ktoś przyjdzie i nas wywoła. Poszło dość szybko, bo po jakichś 10 minutach przyszedł po nas pan, który zaprowadził nas do białego murowanego budynku, gdzie znajduje się kolejna poczekalnia. Dużo ludzi w jednym miejscu, kot biegający pod nogami — normalka.
Numerek na test Poczekalnia
KROK 5
Na wejście do gabinetu czekaliśmy około 15 minut. Wymaz pobierany był z gardła, o czym dowiedzieliśmy się dopiero na miejscu. Bardzo ważne, żeby potwierdzić do jakiej fiolki wkładany jest Twój wymaz. Zdarzają się pomyłki 😉
Cała procedura na miejscu zajęła nam około 1,5 godziny.
🔺 Wskazówka Na dwie godziny przed testem nie powinno się nic jeść, myć zębów ani płukać ust. Przy czym nikt o to się nie pytał i nie weryfikował.
🔺 Wskazówka Migombani jest czynne od 7:30 do 15:30. Warto to wziąć pod uwagę przyjeżdżając na test oraz po jego odbiór.
Proces na lotnisku w Dar Es Salaam
KROK 1
Nasza podróż powrotna składała się z 3 lotów. Pierwszy krótki z Zanzibaru do Dar Es Salaam — tutaj nikt nie sprawdzał certyfikatu, ponieważ był to lot krajowy niezależny liniami PrecisionAir. Następnie w Dar Es Salaam znowu nadawaliśmy nasze bagaże i dopiero przy stanowisku poproszono nas o pokazanie negatywnych wyników. Prawdopodobnie to tutaj by nas odrzucili jakbyśmy nie mieli testów.
KROK 2
Ostatnim krokiem było podstemplowanie certyfikatu przy stanowisku znajdującym się tuż obok miejsca do nadawania bagaży. To było ostatnie miejsce, w którym sprawdzono nasz certyfikat. W samolocie ani na lotnisku w Amsterdamie nikt nas nie prosił o pokazanie certyfikatu ani deklaracji.
🔺 Wskazówka Niestety nie wiem jak wygląda dokładna procedura, gdy wylatuje się bezpośrednio z lotniska na Zanzibarze do Amsterdamu.

💰 Koszt testu
- Test na COVID-19 wynosił w styczniu 2021: 80$, czyli 295 zł
- Taksówka z centrum Stone Town do kliniki i z powrotem kosztuje 20 000 TZS. Kierowca poczeka na Ciebie.
Jeżeli masz pytania, zostaw komentarz! Chętnie odpowiem na Twoje pytanie 🙂